Skąd wiemy, że leki homeopatyczne nie są oszukane ?

 

Leki homeopatyczne budzą wiele kontrowersji wśród społeczności naukowej i medycznej. Homeopatia opiera się na zasadzie "podobne leczy się podobnym" oraz na idei, że im bardziej substancja jest rozcieńczona, tym jest silniejsza. Jednakże, wiele badań naukowych nie potwierdziło skuteczności homeopatii ponad efekt placebo.

Istnieje kilka powodów, dla których leki homeopatyczne mogą wydawać się oszukane lub kontrowersyjne:

  1. Rozcieńczanie substancji: Homeopatia opiera się na procesie rozcieńczania substancji aktywnej, czasem nawet do takiego stopnia, że nie pozostaje w produkcie finalnym ani jedna cząsteczka tej substancji. W tym kontekście trudno jest wytłumaczyć, jak bardzo rozcieńczona substancja może wpływać na organizm.

  2. Brak dowodów naukowych: Mimo wielu badań naukowych, nie znaleziono przekonujących dowodów potwierdzających skuteczność leków homeopatycznych ponad efekt placebo. Wpływ placebo może prowadzić do tymczasowego złagodzenia objawów, ale nie jest to związane z faktycznym działaniem substancji homeopatycznej.

  3. Sprzeczność z zasadami fizyki i chemii: Rozcieńczanie substancji homeopatycznych do tak niskich stężeń, że nie zawierają żadnych cząsteczek substancji aktywnej, jest sprzeczne z podstawowymi zasadami fizyki i chemii. To budzi wątpliwości co do mechanizmu działania homeopatii.

  4. Brak standaryzacji: Homeopatyczne preparaty różnią się między sobą, a ich skład nie jest zawsze jasno zdefiniowany. Brak standaryzacji utrudnia porównywanie różnych preparatów oraz prowadzenie jednoznacznych badań.

W świetle tych kwestii, wielu naukowców i lekarzy uważa homeopatię za nieskuteczną i opowiada się za stosowaniem bardziej konwencjonalnych metod leczenia, które są poddawane rygorystycznym badaniom klinicznym. Niemniej jednak, istnieją zwolennicy homeopatii, którzy twierdzą, że doświadczają korzyści ze stosowania tych środków. Ostatecznie, wybór leczenia powinien być dokonywany na podstawie rzetelnych badań naukowych i konsultacji z profesjonalnymi opiekunami zdrowia.

Przepis na zdrowe życie

 

 

Co minutę ktoś odchodzi z tego świata.

Wszyscy jesteśmy w "kolejce", czy o tym wiesz czy nie.

Nigdy nie dowiemy się, ile osób jest przed nami.

Nie możemy przesunąć się na koniec kolejki.

 


Ustal priorytety.

 
Znajdź czas.
Niech twoje cechy będą znane.
Spraw, by ludzie czuli się ważni.
Spraw, by twój głos został usłyszany.
Rób wielkie rzeczy z małych rzeczy.
Spraw, by ktoś się uśmiechnął.
Dokonaj zmiany.
Spraw, by zapanowała miłość.
Uczyń pokój.


Upewnij się, że mówisz ludziom, że ich kochasz.
Upewnij się, że niczego nie żałujesz.
Upewnij się, że jesteś gotowy.
 


Żyj i pozwól żyć, ciesz się, bądź wdzięczny,
nie trać czasu na kłótnie,
na robienie złych rzeczy, życie jest krótkie,
żyj nim,
bądź pokorny,
kochaj siebie i ciesz się z tego, co masz.❤️

Chcę tak jak ON

 

 


Zauważcie znowu: „Gdybyś tu był”. A co Jezus mógł powiedzieć? „Jestem tu teraz! Nie ma znaczenia, że mnie wtedy nie było, teraz tu jestem”. Musicie o tym pamiętać.


Patrzcie na to: „Kiedy Jezus zobaczył ją płacząca i płaczących Żydów, którzy z nią przyszli, rozrzewnił się w duchu i zasmucił się. I zapytał: gdzie go położyliście? Odpowiedzieli mu: Panie chodź i zobacz.”. I teraz, oczywiście, werset 35, najkrótszy werset w Biblii: „I Jezus zapłakał”. „Wtedy Żydzi powiedzieli: Patrzcie jak go kochał”. Zauważcie, że to Żydzi tak uznali, Duch Święty sprawił, że Jan to zanotował, ale to nie jest komentarz dotyczący tego, dlaczego Jezus płakał. Możemy założyć, że oczywiście go kochał, ale to nie jest zdanie Boga ma ten temat, tylko zdanie Żydów, którzy byli wokół niego.
„A niektórzy z nich mówili: Czyż ten, który otworzył oczy ślepego, nie mógł sprawić, aby on nie umarł?”. Oni mówią to samo. „Gdyby tu był, on by nie umarł”. Dlaczego? Bo wszyscy postrzegali śmierć jako koniec. Teraz, możecie sobie przejrzeć i zobaczyć, jak wiele razy Jezus wskrzesił zmarłego. Zrobił to kilka razy. A jednak, wszyscy wciąż myśleli, że śmierć jest końcem. Gdybyś tu był, gdybyś przyszedł tu wcześniej. Ale pamiętajcie – z Bogiem nigdy nie jest za późno. Nigdy nie jest za późno. Amen?



Musicie o tym pamiętacie, bo mówię wam, będziecie musieli o tym pamiętać, gdy będzie najgorzej, gdy będzie najczarniej, najciemniej, najtrudniej, gdy wszystko będzie wyglądało jakby przeminęło, jakby nie było żadnej nadziei – musicie pamiętać, że z Bogiem, Bogiem naszej nadziei, zawsze jest nadzieja. I jedyne co musicie zrobić to uwierzyć w tego Boga waszej nadziei, a on nadejdzie. Amen?
Curry Blake Masz to na co patrzysz
 

Czekając na uzdrowienie.

 

Kiedy uzdrowienie JESZCZE nie nadchodzi❗️


Pod czas gdy wzrastamy w wierze, słysząc o wielu cudach dokonanych przez Boga w naszych czasach, to doskonale zdajemy sobie sprawę z tego, że jest wielu wierzących toczących ciężką bitwę o uzdrowienie, którzy jeszcze nie doświadczyli przełomu. Spotykamy ludzi, którzy walczą z pewnymi dolegliwościami przez miesiące, a nawet lata, bez widocznej poprawy, nawet jeśli wierzą, że Bóg jest naszym uzdrowicielem. 


 


Otóż 👉 Bez względu na to, czy mają do czynienia z czymś w swoim ciele, czy w ciele ukochanej osoby, nie jest to już tylko kwestia teoretyczna. To jest osobiste. Stało się codziennością. Ponadto często jest bolesne, kosztowne i ograniczające.
I gdy to widzimy powinniśmy pomoc takiej osobie i się za nią  po prostu się pomodlić❗️Krytykujących braci i siostry w Chrystusie, jest pełno zwiększają ciężar, nie podnosząc palca, by pomóc. Jednakże, chcę dać radę każdemu, kto może stanąć w obliczu przedłużającej się bitwy lub służyć każdemu, kto już w niej jest. 


Nie spuszczaj oczu z Jezusa, a twoje serce będzie zachętą. Niejednokrotnie jesteśmy tak skupieni na naszych problemach, że nasze skupienie przesuwa się z egzekwowania i uwalniania zwycięstwa, które mamy w Jezusie, na różne formy dążenia do przełomu. Naszym najlepszym miernikiem jest nasze serce. Czy jesteś zachęcony❓ Czy jesteś podekscytowany przynależnością do Jezusa, będąc całkowicie objęty Jego łaską, przeznaczoną na nieskończone wieki nieograniczonej chwały i radości❓
We wszystkich tych sprawach, jesteśmy przytłaczającymi zdobywcami przez Tego, który nas kocha ...  Musimy nauczyć się ucztować przy stole, który przygotował dla nas  - w obecności naszych wrogów. Nie potrzebujemy zmieniać naszych sytuacji ani tego by wróg odszedł od nas, abyśmy teraz mogli zwyciężyć. 


Wróg pracuje, aby kraść, zabijać i niszczyć. Nie pozwólcie diabłu stać się waszym źródłem prawdy. Wiele razy widzę, że ludzie zaczynają kwestionować własną wiarę lub swoją wartość dla Boga. Zbliż się do społeczności z Bogiem i wyeliminuj lub zminimalizuj źródła wątpliwości. Zachęta i modlitwy, które otrzymujemy od ciała Chrystusa, są dla nas wielką łaską. Miło jest mieć Jozuego i Kaleba, którzy przypominają nam, że Bóg dał nam już tę ziemię, choć teraz wydaje się być daleko i zajęta przez gigantów. Czasami potrzebujemy kopnięcia w kolano. W innych przypadkach potrzebujemy ramienia, aby się oprzeć. Błogosławieństwem jest mieć pełnego wiary wierzącego, który jest w stanie poznać różnicę. W tym samym czasie wielu wzbudza strach, zwątpienie i wywyższa giganty na ziemi bardziej niż obietnice i wierność Boga. Nie pozwól wrogowi mówić do ciebie przez ludzi❗️ Zobacz zwycięstwo w Chrystusie. Egzekwuj zwycięstwo. Uważaj to za zrobione. Spodziewaj się Bożej dobroci. Przez wiarę musimy zobaczyć nasze zwycięstwo w Jezusie Chrystusie i w Słowie Bożym, zanim jeszcze ujrzymy je w naszej sytuacji. Przez wiarę musimy naprawdę zobaczyć, że "przez Jego sińce zostaliśmy uzdrowieni", że On jest "Panem naszym uzdrowicielem", że "leczy wszystkie nasze choroby". Twoje ciało może zaprzeczać tym Słowom. Czy zgadzasz się ze swoim ciałem czy ze Słowem Bożym? Dlatego tak ważne jest, aby stale przebywać w Słowie, nie tylko powierzchownie – to ma być na poziomie "Ja, wiem to" w głębokim nasyceniu boską rzeczywistością. Słowo Boże jest treścią naszej wiary. Ujawnia ostateczną rzeczywistość, rzeczywistość, która często jest poza naszymi zmysłami, a dzięki temu daje nam dostęp do sił nadprzyrodzonych. Lub ... możemy pochłonąć się naszą sytuacją i pozwolić dyktować nam "prawdę". Wybór należy do nas. Kiedy widzimy zwycięstwo, które mamy w Chrystusie, teraz jesteśmy w dobrym miejscu, aby wyegzekwować i uwolnić to zwycięstwo do naszych sytuacji. Nie stoimy już w naszej sytuacji, próbując użyć Ducha, aby osiągnąć nasze zwycięstwo. Stoimy w zwycięstwie w Duchu i uwalniamy to do naszej sytuacji. Następnie po prostu utrzymujemy tę perspektywę wiary. Nie sprawdzamy naszej sytuacji, a następnie przełączamy się ponownie na zniechęcenie, ponieważ nie ma zauważalnych zmian. Uważamy, że otrzymaliśmy już to, o co prosiliśmy, zanim "otrzymamy to, o co prosiliśmy". Więc uważamy, że to zrobione. Dziękujemy Bogu za Jego łaskę i zwycięstwo. Żyjemy w oczekiwaniu na Jego dobroć. Już otrzymaliśmy zwycięstwo w Chrystusie👍


Każda obietnica brzmi "Tak!" od Boga. Teraz dodajmy własne "Amen!" ku chwale Bożej. W ten sposób możemy zmienić tempo, aby "postępować w Duchu". Już nie będziemy, rzucani z powodu wątpliwości i okoliczności. Jesteśmy zakotwiczeni w niebiańskich rzeczach i jesteśmy w stanie pokonać każdego olbrzyma, który ośmieli się przeciwstawić żywemu Bogu👍 Już nie mamy tylko nadziei na przełom. Jezus przebił się i teraz uwalniamy Jego zwycięstwo w każdej sytuacji. Łatwo zamanifestować to, co już otrzymaliśmy. Chwalmy Pana🙌


Andy Hayner

Arka Noego - Fakty

 

 
 

➡️DOKŁADNIE TAK JEST!
➡️KSIĘGA RODZAJU OPISUJE DOSŁOWNIE STWORZENIE ŚWIATA W CIĄGU 6 DNI.
➡️TZW. "TEORIA EWOLUCJI" JEST HIPOTEZĄ BEZ DOWODÓW.
➡️EWOLUCJONIZM JEST KŁAMSTWEM!
➡️BIBLIA MÓWI PRAWDĘ.👍
➡️NIESTETY DZIECI SĄ UCZONE W SZKOŁACH BZDUR, KTÓRYCH NIKT NIE MOŻE UDOWODNIĆ.



www.magisteriumPisma.pl

Mama - Jak uzdrowiłam swoje córki z wirusa. Prawdziwa Historia

 


Kiedy na początku zaczynasz jako Chrześcijanin, to wróg wie, że każda troska, każdy mały pożar rozproszy twoją uwagę, dlatego one są wszędzie. I wszystko co się dzieje, to rozproszy twoją uwagę, i gdy ugasisz jeden pożar, to pojawi się drugi, jak skończy się ten to pojawi się następny, więc on cały czas wznieca te małe pożary a ty cały czas próbujesz je gasić. I cały czas twoja uwaga jest rozproszona.
Potem, gdy zaczynasz wzrastać i zaczynasz sobie zdawać sprawę, to mówisz : wiesz co, to jest tylko mały ogień, on mógłby się powiększyć, ale on jest teraz mały więc nie będę się nim rozpraszać, zajmę się nim, ale nie będę zwracać na niego uwagi, zajmę się nim, i idę dalej, więc ugaszę go, zrobię to co mam zrobić, i idę dalej, nie zamierzam spędzać przy nim czasu, i nie zamierzam biegać od jednego pożaru do drugiego.


Zmierzam tam gdzie Bóg chce abym zmierzał w Królestwie, a te pożary które pojawiają się po drodze, gasimy je, ale poruszamy się do przodu,
- nie zatrzymujesz się przy nich,
- nie skupiasz się na nich,
- nie zastanawiasz się: dlaczego to się stało, dlaczego tamto się stało, co się dzieje tutaj? Skąd te wszystkie pożary? Nie!
Kogo to obchodzi! Zgaś je, i idź dalej!
Tylko idź na przód!      Curry Blake


1. Świadectwo  uzdrowienia z wirusów mojej młodszej córeczki.
Odebrałam w piątek 09.09.2022 moją najmłodszą córeczkę z przedszkola, i miała taki zielony glut, kazałam jej wysmarkać nosek, oczyścić i podziękowałam razem z nią Bogu za jej doskonałe i uzdrowione ranami Jezusa ciało.  


Wieczorem przed snem, zwymiotowała, nakazałam by to odeszło, przebrałam ją, wstawiłam pranie i położyłam ją spać. Za jakieś pół godziny znów, więc zrobiłam to co poprzednio. Po trzecim razie, ułożyłam materac na podłodze i spałam z moją córeczką, do około 4 nad ranem około co pół godziny wymiotowała, pod koniec nie mając czym. Po którymś razie zaczęłam wielbić Boga i dziękować Mu za pełnię uzdrowienia mojej córeczki, zrobiłam też kubek elektrolitów, które podawałam małymi łyczkami w nocy, i kisielek, który zjadła może z pięć łyżeczek. 


Rano obudziła się około 10, od tej 4-5 nie było wymiotów, ale doszła temperatura, jak zawsze nie wiem nie sprawdzam ile, ale widziałam zarówno po oczach jak i po dotyku, że była rozpalona, nakazałam znów by tym razem gorączka odeszła, i ciało wróciło do całkowitej wolności.
Moja córeczka całą sobotę przespała, wstawała dawałam jej coś do picia, z jedzenia jadła co chciała, czyli zjadła trochę winogron (po ludzku nie jest to najlepsze jedzenie, ale jeśli wiem że jest zdrowa, to je na co ma chęć) i popcornu, który był zrobiony dla dzieci bo oglądaliśmy transmisję z finału meczu piłki siatkarskiej Polaków.
Kiedy spała często nakładałam na nią ręce i uwalniałam życie, kiedy zgłaszała ból brzuszka natychmiast nakazywałam by odszedł i robił to (bo musiał). Wierzyłam, że Pan gdy ona tak dużo spała, poddźwiga jej ciało i regeneruje.
W niedzielę wstała całkowicie wolna, jej wzrok, temperatura, apetyt wszystko było doskonałe!! W poniedziałek poszła do przedszkola.
Dziękuję Ci ABBA, za Twoją wierność!! Alleluja!


22. 09.2022
2. Wczoraj wieczorem przyszła do mnie najstarsza córka i mówi:
Mamo coś wyskoczyło mi na oku, jakiś pryszcz, pomódl się.
Ja: Przynieś aparat, robimy zdjęcie na świadectwo.
Moja Córka: mamo nie chce zdjęć,.
Ja; Musi być udokumentowane dla nas, by pamiętać o tym.
Nakazałam by wszelki atak na oko zatrzymał się a to coś nie interesuje mnie czym jest zniknęło, i powiedziałam córce, że do rana nie będzie śladu.
Następnego dnia po południu, gdy sobie przypomniałam o oku
Ja: Jak oko?
MC: Już rano było dobrze!
To oddajemy Bogu chwałę, robimy zdjęcie i dzielimy się świadectwem!!
Chwalmy Pana bo Jego dobroć i łaska jest każdego ranka na nowo!!!
Alleluja!

więcej cudów i uzdrowień:
 https://www.facebook.com/profile.php?id=100012117726008

Masz pytania ? znajdź profil na Facebooku: Bogusława Dodek

 

 



 

więcej świadectw cudów uzdrowienia:

https://magisteriumpisma.pl/category/uzdrowienie 

 

 Skuteczna Modlitwa o Uzdrowienie:  https://www.cud.magisteriumpisma.pl